Talent czystej krwi
Od najmłodszych lat wyróżniał się
ogromnym zamiłowaniem i talentem do sportu. Bezsprzecznie najważniejszą osobą w
jego życiu była Mama, która z trudnościami wiązała koniec z końcem. Jednak przy
tym bardzo mocno go kochała i starała się jak najlepiej dbać o Allena. Na
poziomie liceum był gwiazdą reprezentacji szkoły zarówno w futbolu amerykańskim
jak i w koszykówce. W tamtym okresie Iverson wszedł w dość poważny konflikt z
prawem. Wylądował nawet na cztery miesiące w areszcie. Pomimo problemów, nadal
się nie poddawał. Wyciągną wnioski ze swoich błędów oraz stał się lepszym
człowiekiem, a co najważniejsze jeszcze lepszym sportowcem. Początkowo wróżono
mu większą karierę w futbolu amerykańskim. Jednakże jak to Iverson po raz
kolejny zrobił po swojemu i postawił na koszykówkę. Niestety sytuacja
finansowa, w pewnym stopniu zmusiła go do przejścia na zawodowstwo. I tak po
dwóch latach niezwykle owocnej nauki na uczelni Georgetown, postanowił zgłosić
się do draftu NBA. Natomiast władze Philadelphia 76ers długo się nie zastanawiały
i wybrały Allena Iversona z pierwszym numerem w roku 1996.
Mentor
Pomimo, że został wybrany z
pierwszym numerem, wielu ekspertów wątpiło w to, czy poradzi sobie w tak
fizycznej lidze. Praktycznie od pierwszego meczu udowadniał niedowiarkom jak
wielkim zawodnikiem jest i będzie. Przebojem wszedł do ligi zdobywając nagrodę
Rooke of the Year, podbijając tym samym miliony serc sympatyków koszykówki na
całym świecie. Jednak mimo to zawsze czegoś w jego grze brakowało. Potrzebował
mentora, który pokaże mu drogę, którą powinien iść. Tym człowiekiem okazał się
trener – Larry Brown. Z początku ich współpraca układała się wręcz fatalnie i
nic nie wskazywało na ocieplenie się ich stosunków. Tymczasem z biegiem
kolejnych miesięcy Brown zyskiwał niezbędne zaufanie Iversona. Larry był
jedynym trenerem, który tak dobrze potrafił się z nim komunikować. Mieli
wspólny cel, który niesamowicie ich zjednoczył. Wcześniejsze spory musiały
występować, ponieważ spotykały się dwie wielkie indywidualności. Pomimo to
potrafili znaleźć wspólny język w drodze do jednego celu. Larry Brown w pewnym
etapie kariery bohatera tego tekstu stał się nie tylko mentorem, ale osobą,
która jest dla niego niczym ojciec. W wielu przemówieniach Allen podkreślał jak
ważną osobą jest dla niego jego trener.
Sezon marzeń
Przełomowym sezonem dla bohatera
tego postu okazały się rozgrywki 2000/01, kiedy doprowadził 76ers do samego
finału. Allen Iverson został nawet uhonorowany tytułem MVP sezonu zasadniczego
oraz meczu gwiazd. Jednak prawdziwym sprawdzianem była dla niego faza play-off.
Drużyna z Philadelphi przystępowała do niej z najlepszym bilansem (56-26) w
konferencji wschodniej, co stawiało ich w uprzywilejowanej pozycji. W pierwszej
rundzie musieli zmierzyć się z Indianą Pacers. Natomiast Iverson napotkał na
pierwszego wymagającego przeciwnika w drodze do finał, a był nim Reggie Miller.
Nie bez problemów, ale Sixers awansowali dalej, eliminując ostatecznie swoich przeciwników
w stosunku 3-1. Kolejnym niezwykle groźnym rywalem był zespół Toronto
Raptors, których prowadził będący w życiowej formie – Vince Carter. Ekipa z
Kanady wcześniej wyeliminował wyżej rozstawionych New York Knicks. Rywalizacja
była niezwykle zacięta, a do jej rozstrzygnięcia potrzeba było, aż siedmiu
meczów. The Answer w ostatnim spotkaniu poprowadził swój zespół do kolejnego
zwycięstwa 88:87. W finale konferencji na 76ers czekała drużyna Milwaukee
Bucks, których prowadził znakomity strzelec – Ray Allen. Podobnie jak w
poprzedniej serii, tak w tej musiał
rozstrzygnąć mecz siódmy. I tym razem Allen nie zawiódł fanów i swoich kolegów
z zespołu, prowadząc ich do finału. W wielkim finale czekali już na nich Los
Angeles Lakers, którzy łatwo w czterech meczach uporali się z San Antonio
Spurs. Wypoczęci i mający przewagę parkietu Jeziorowcy byli zdecydowanymi
faworytami. Jednakże pierwszy mecz tej rywalizacji przejdzie do historii
NBA. Fenomenalny Allen Iverson zdobył w tym mecz 48 punktów i pewnie
poprowadził do zwycięstwa 107:101 swój zespół. Mimo, iż po drugiej stronie
szalał potężny Shaquille O’Neal (44 punkty, 20 zbiórek), Iverson udowodnił tym
meczem, że w koszykówce najważniejsza jest miłość do tego sportu, a nie
rewelacyjne warunki fizyczne. Niestety Sixers w kolejnych spotkaniach musieli
uznać wyższość silniejszego rywala. Natomiast Iverson swoimi kolejnymi
występami (23 pkt, 35 pkt, 35 pkt i 12 zb oraz 37 pkt) pokazał całemu światu,
że jest wielkim zawodnikiem w ciele małego człowieka.
W kolejnych sezonach Allen
Iverson nadal zaskakiwał oraz cieszył oczy wszystkich sympatyków koszykówki na
całym świecie. Jednak już nigdy rozegrał tak wybitnego sezonu oraz nigdy nie
był tak blisko mistrzowskiego pierścienia. Późniejsze przygody z Denver Nuggets, Detroit Pistons oraz Memphis Grizzlies nie spowodowały, że mniej go kochano w Filadelfii. Jego
powrót w sezonie 2009/10 był czymś niesamowity. Allen nie był już tym samym graczem
i każdy o tym wiedział. Pomimo to kibice przywitali go gorącą i wzruszającą owacją na stojącą, która wywołała w nim łzy.
Iverson wielokrotnie podkreślał jak kocha klub i to miasto, któremu zawdzięcza
tak wspaniałą karierę. Mimo, iż The Answer nigdy nie zdobył dla Sixers tytułu,
to na zawsze pozostanie ikoną klubu jak i całego regionu. I tak jak Michael
Jordan ma swój pomnik przed United Center w Chicago, tak któregoś dnia przed
halą Wells Fargo Center stanie podobizna Allena Iversona!
Osiągnięcia i rekordy:
· Najwięcej punktów w meczu: 62
·
Najwięcej punktów w meczu w play-offs: 57
·
Najwięcej asyst w meczu: 16 (2
razy)
·
Najwięcej asyst w meczu w
play-offs: 16
·
Najwięcej zbiórek w meczu: 11
·
Najwięcej przechwytów w meczu: 9
(2 razy)
·
Najwięcej minut w meczu: 57
·
Rekord NBA w ilości przechwytów w
1 meczu play-offs: 10
·
Rekord reprezentacji USA w
punktach w 1 meczu eliminacyjnym: 28
·
Rekord reprezentacji USA w
trafionych rzutach za 3 w 1 kwarcie i w całym meczu: 7/8
·
Jeden z 2 zawodników, którzy w 1
serii play-offs rzucili 2 razy ponad 50 punktów
·
Najniższy w historii numer 1
draftu, Król Strzelców, MVP i MVP ASG
·
Pierwszy gracz w historii będący
w jednym sezonie w piątce strzelców, asystentów i przechwytujących NBA
·
Pierwszy gracz w historii, który
11 sezonów z rzędu jest w pierwszej dziesiątce punktujących, asystujących i
przechwytujących
·
Od początku kariery średnio na
mecz przebywa na parkiecie 41,4 minut
·
Posiada szóstą w historii NBA
średnią kariery w punktach : 26,7 – wyprzedzają go Michael Jordan, Wilt Chamberlain, LeBron James, Elgin Baylor, Jerry West
·
Posiada drugą w historii NBA
średnią kariery w punktach w fazie playoff : 29,7 – na pierwszym miejscu
jest M. Jordan
Najważniejsze nagrody:
·
Virginia State Player of the Year in Football 1993
·
Virginia State Player of the Year in Basketball 1993
·
Debiutant Roku 1995 Big East
·
Debiutant Roku 1995 NCAA
·
Obrońca Roku Big East (2 razy)
·
Pierwsza Piątka NCAA 1996
·
MVP Big East 1996
·
MVP NBA (2001)
·
MVP All-Star Game (2001, 2005)
·
MVP Meczu Debiutantów NBA (1996)
·
Debiutant Miesiąca NBA (2 razy)
·
Debiutant NBA Roku (1996)
·
Pierwsza Piątka Debiutantów NBA (1996)
·
Pierwsza
Piątka NBA (1999, 2001, 2005)
·
Druga Piątka NBA (2000, 2002, 2003)
·
Występ w All Star Game (9 razy)
·
Występ na Mistrzostwach Uniwersyteckich w Koszykówce (1995 – złoto)
·
Występ na Olimpiadzie w Atenach (2004 – brąz)
·
Król Strzelców NBA (1999, 2001, 2002, 2005)
·
Zawodnik Miesiąca NBA (4 razy)
·
Zawodnik Tygodnia NBA (19 razy)
Serdecznie polecam także film biograficzny "The Answer" oraz biografię - klik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz