czwartek, 26 września 2013

Mały człowiek w świecie Wielkich ludzi: Allen Iverson

Kilkanaście dni temu Allen Iverson po różnych przykrych perturbacjach postanowił w wieku 38-lat zakończyć sportowa karierę. Niezwykle przykro było mi obserwować, w jaki sposób jego kariera się kończy. Ponieważ był dla mnie nie tylko fenomenalnym zawodnikiem, ale i idolem z dzieciństwa. Dzięki, któremu pokochałem ten piękny sport. Bez wątpienia na zawsze pozostanie w moim sercu. 


Talent czystej krwi

Od najmłodszych lat wyróżniał się ogromnym zamiłowaniem i talentem do sportu. Bezsprzecznie najważniejszą osobą w jego życiu była Mama, która z trudnościami wiązała koniec z końcem. Jednak przy tym bardzo mocno go kochała i starała się jak najlepiej dbać o Allena. Na poziomie liceum był gwiazdą reprezentacji szkoły zarówno w futbolu amerykańskim jak i w koszykówce. W tamtym okresie Iverson wszedł w dość poważny konflikt z prawem. Wylądował nawet na cztery miesiące w areszcie. Pomimo problemów, nadal się nie poddawał. Wyciągną wnioski ze swoich błędów oraz stał się lepszym człowiekiem, a co najważniejsze jeszcze lepszym sportowcem. Początkowo wróżono mu większą karierę w futbolu amerykańskim. Jednakże jak to Iverson po raz kolejny zrobił po swojemu i postawił na koszykówkę. Niestety sytuacja finansowa, w pewnym stopniu zmusiła go do przejścia na zawodowstwo. I tak po dwóch latach niezwykle owocnej nauki na uczelni Georgetown, postanowił zgłosić się do draftu NBA. Natomiast władze Philadelphia 76ers długo się nie zastanawiały i wybrały Allena Iversona z pierwszym numerem w roku 1996.


Mentor

Pomimo, że został wybrany z pierwszym numerem, wielu ekspertów wątpiło w to, czy poradzi sobie w tak fizycznej lidze. Praktycznie od pierwszego meczu udowadniał niedowiarkom jak wielkim zawodnikiem jest i będzie. Przebojem wszedł do ligi zdobywając nagrodę Rooke of the Year, podbijając tym samym miliony serc sympatyków koszykówki na całym świecie. Jednak mimo to zawsze czegoś w jego grze brakowało. Potrzebował mentora, który pokaże mu drogę, którą powinien iść. Tym człowiekiem okazał się trener – Larry Brown. Z początku ich współpraca układała się wręcz fatalnie i nic nie wskazywało na ocieplenie się ich stosunków. Tymczasem z biegiem kolejnych miesięcy Brown zyskiwał niezbędne zaufanie Iversona. Larry był jedynym trenerem, który tak dobrze potrafił się z nim komunikować. Mieli wspólny cel, który niesamowicie ich zjednoczył. Wcześniejsze spory musiały występować, ponieważ spotykały się dwie wielkie indywidualności. Pomimo to potrafili znaleźć wspólny język w drodze do jednego celu. Larry Brown w pewnym etapie kariery bohatera tego tekstu stał się nie tylko mentorem, ale osobą, która jest dla niego niczym ojciec. W wielu przemówieniach Allen podkreślał jak ważną osobą jest dla niego jego trener.

Sezon marzeń

Przełomowym sezonem dla bohatera tego postu okazały się rozgrywki 2000/01, kiedy doprowadził 76ers do samego finału. Allen Iverson został nawet uhonorowany tytułem MVP sezonu zasadniczego oraz meczu gwiazd. Jednak prawdziwym sprawdzianem była dla niego faza play-off. Drużyna z Philadelphi przystępowała do niej z najlepszym bilansem (56-26) w konferencji wschodniej, co stawiało ich w uprzywilejowanej pozycji. W pierwszej rundzie musieli zmierzyć się z Indianą Pacers. Natomiast Iverson napotkał na pierwszego wymagającego przeciwnika w drodze do finał, a był nim Reggie Miller. Nie bez problemów, ale Sixers awansowali dalej, eliminując ostatecznie swoich przeciwników w stosunku 3-1. Kolejnym niezwykle groźnym rywalem był zespół Toronto Raptors, których prowadził będący w życiowej formie – Vince Carter. Ekipa z Kanady wcześniej wyeliminował wyżej rozstawionych New York Knicks. Rywalizacja była niezwykle zacięta, a do jej rozstrzygnięcia potrzeba było, aż siedmiu meczów. The Answer w ostatnim spotkaniu poprowadził swój zespół do kolejnego zwycięstwa 88:87. W finale konferencji na 76ers czekała drużyna Milwaukee Bucks, których prowadził znakomity strzelec – Ray Allen. Podobnie jak w poprzedniej serii,  tak w tej musiał rozstrzygnąć mecz siódmy. I tym razem Allen nie zawiódł fanów i swoich kolegów z zespołu, prowadząc ich do finału. W wielkim finale czekali już na nich Los Angeles Lakers, którzy łatwo w czterech meczach uporali się z San Antonio Spurs. Wypoczęci i mający przewagę parkietu Jeziorowcy byli zdecydowanymi faworytami. Jednakże pierwszy mecz tej rywalizacji przejdzie do historii NBA. Fenomenalny Allen Iverson zdobył w tym mecz 48 punktów i pewnie poprowadził do zwycięstwa 107:101 swój zespół. Mimo, iż po drugiej stronie szalał potężny Shaquille O’Neal (44 punkty, 20 zbiórek), Iverson udowodnił tym meczem, że w koszykówce najważniejsza jest miłość do tego sportu, a nie rewelacyjne warunki fizyczne. Niestety Sixers w kolejnych spotkaniach musieli uznać wyższość silniejszego rywala. Natomiast Iverson swoimi kolejnymi występami (23 pkt, 35 pkt, 35 pkt i 12 zb oraz 37 pkt) pokazał całemu światu, że jest wielkim zawodnikiem w ciele małego człowieka.



W kolejnych sezonach Allen Iverson nadal zaskakiwał oraz cieszył oczy wszystkich sympatyków koszykówki na całym świecie. Jednak już nigdy rozegrał tak wybitnego sezonu oraz nigdy nie był tak blisko mistrzowskiego pierścienia. Późniejsze przygody z Denver Nuggets, Detroit Pistons oraz  Memphis Grizzlies nie spowodowały, że mniej go kochano w Filadelfii. Jego powrót w sezonie 2009/10 był czymś niesamowity. Allen nie był już tym samym graczem i każdy o tym wiedział. Pomimo to kibice przywitali go gorącą i wzruszającą  owacją na stojącą, która wywołała w nim łzy. Iverson wielokrotnie podkreślał jak kocha klub i to miasto, któremu zawdzięcza tak wspaniałą karierę. Mimo, iż The Answer nigdy nie zdobył dla Sixers tytułu, to na zawsze pozostanie ikoną klubu jak i całego regionu. I tak jak Michael Jordan ma swój pomnik przed United Center w Chicago, tak któregoś dnia przed halą Wells Fargo Center stanie podobizna Allena Iversona!


Osiągnięcia i rekordy:
·         Najwięcej punktów w meczu: 62
·         Najwięcej punktów w meczu w play-offs: 57
·         Najwięcej asyst w meczu: 16 (2 razy)
·         Najwięcej asyst w meczu w play-offs: 16
·         Najwięcej zbiórek w meczu: 11
·         Najwięcej przechwytów w meczu: 9 (2 razy)
·         Najwięcej minut w meczu: 57
·         Rekord NBA w ilości przechwytów w 1 meczu play-offs: 10
·         Rekord reprezentacji USA w punktach w 1 meczu eliminacyjnym: 28
·         Rekord reprezentacji USA w trafionych rzutach za 3 w 1 kwarcie i w całym meczu: 7/8
·         Jeden z 2 zawodników, którzy w 1 serii play-offs rzucili 2 razy ponad 50 punktów
·         Najniższy w historii numer 1 draftu, Król Strzelców, MVP i MVP ASG
·         Pierwszy gracz w historii będący w jednym sezonie w piątce strzelców, asystentów i przechwytujących NBA
·         Pierwszy gracz w historii, który 11 sezonów z rzędu jest w pierwszej dziesiątce punktujących, asystujących i przechwytujących
·         Od początku kariery średnio na mecz przebywa na parkiecie 41,4 minut
·         Posiada szóstą w historii NBA średnią kariery w punktach : 26,7 – wyprzedzają go Michael JordanWilt ChamberlainLeBron JamesElgin BaylorJerry West
·         Posiada drugą w historii NBA średnią kariery w punktach w fazie playoff : 29,7 – na pierwszym miejscu jest M. Jordan

Najważniejsze nagrody:

·         Virginia State Player of the Year in Football 1993
·         Virginia State Player of the Year in Basketball 1993
·         Debiutant Roku 1995 Big East
·         Debiutant Roku 1995 NCAA
·         Obrońca Roku Big East (2 razy)
·         Pierwsza Piątka NCAA 1996
·         MVP Big East 1996
·         MVP NBA (2001)
·         MVP All-Star Game (20012005)
·         MVP Meczu Debiutantów NBA (1996)
·         Debiutant Miesiąca NBA (2 razy)
·         Debiutant NBA Roku (1996)
·         Pierwsza Piątka Debiutantów NBA (1996)
·         Pierwsza Piątka NBA (199920012005)
·         Druga Piątka NBA (200020022003)
·         Występ w All Star Game (9 razy)
·         Występ na Mistrzostwach Uniwersyteckich w Koszykówce (1995 – złoto)
·         Występ na Olimpiadzie w Atenach (2004 – brąz)
·         Król Strzelców NBA (1999200120022005)
·         Zawodnik Miesiąca NBA (4 razy)
·         Zawodnik Tygodnia NBA (19 razy)

Serdecznie polecam także film biograficzny "The Answer" oraz biografię - klik




   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz