poniedziałek, 8 grudnia 2014

Bardzo ciekawa grupa reprezentacji Polski!


Z pośród czterech gospodarzy zbliżających się mistrzostw Europy w 2015 roku – Francji, Niemiec, Łotwy oraz Chorwacji. Los sprawił, że naszym koszykarzom na wrześniowym turnieju przyjdzie się mierzyć we francuskim Montpellier.

Z racji nowego przepisu kilka dni przed ostatecznym losowaniem gospodarzom turnieju dano prawo wyboru jednego z krajów, z którym chcieliby rywalizować. Tym samym Francja wybrała Finlandię, Niemcy Turcję, Łotwa Estonię, zaś Chorwacja Słowenię. Po za Francją oraz Finlandią naszymi rywalami w grupie A będą również Bośnia i Hercegowina, Izrael i Rosja.

A tak wygląda grafika wszystkich grup.


Natomiast tak bliżej wyglądają rywale reprezentacji Polski na najbliższym EuroBaskecie:

Francja

Ostatnie wyniki: mistrz Europy (2013), brązowy medal mistrzostw Świata (2014)

Największa gwiazda: Tony Parker (San Antonio Spurs)

Trener: Vincent Collet

Finlandia

Ostatnie wyniki: 9. miejsce EuroBasket (2013), 22. miejsce mistrzostwa 
Świata (2014)

Największa gwiazda: Petteri Koponen (Chimki Moskwa)

Trener: Henrik Dettmann

Bośnia i Hercegowina

Ostatnie wyniki: 13. miejsce EuroBasket (2013), eliminacje 1. miejsce grupa A (bilans 4-0)

Największa gwiazda: Mirza Teletovic (Brooklyn Nets)

Trener: Dusko Ivanovic

Izrael

Ostatnie wyniki: 21. miejsce EuroBasket (2013), eliminacje 1. miejsce grupa D (bilans 4-2)

Największa gwiazda: Omri Casspi (Sacramento Kings)

Trener: Erez Edelshtein

Rosja

Ostatnie wyniki: 21. miejsce EuroBasket (2013), eliminacje 2. miejsce grupa G (bilans 2-2)

Największa gwiazda: Timofey Mozgov (Denver Nuggets)

Trener: Evgeny Pashutin    

Bez wątpienia najcięższym rywalem naszych zawodników będą gospodarze – Francja, która również jest głównym faworytem całego turnieju jako obrońcy tytułu i z pewnością do EuroBasketu przystąpią w najsilniejszym składzie. Jednak ja osobiście najbardziej obawiam się ekipy Bośni i Hercegowiny, z którą zagramy mecz otwarcia 5 września. A sami doskonale pamiętamy jak kończyły się ostatnie nasze mecze otwarcia. Bośniacy, to bardzo wyrównany i silny zespół, który poprowadzi znakomity szkoleniowiec – Dusko Ivanovic. Ciekawie zapowiada się także pojedynek z Finlandią, z którą mimo wszystko mamy bardzo dobre wspomnienia. Ja z to bardzo się cieszę, że w Francji zobaczę żywiołowo dopingujących Fińskich kibiców. Reprezentacji Izraela z pewnością jest w naszym zasięgu. Natomiast Rosjanie wydają się tylko silni z samej nazwy. Bowiem na ostatnim EuroBaskecie zajęli ostatnie miejsce, za to w eliminacjach bliska wyeliminowania Rosjan była drużyna Szwajcarii, która nigdy nie była potęgą w tym sporcie.

Oczywiście biorą pod uwagę polskiego kibica zdecydowanie najciekawiej zapowiada się grupa A, gdzie wystąpi drużyna Mike’a Taylora. Jednak równie ciekawie jest w innych grupach. Bardzo interesująco wygląda zestawienie grupy B, która nazwałbym grupą śmierci. Niemcy jako gospodarze zawsze będą groźni, Hiszpania to Hiszpania, Turcja przechodzi ostatnio swego rodzaju wymianę pokoleniową, ale mają mnóstwo zdolnej młodzieży, Serbia to aktualni wicemistrzowie świata, Włosi świetnie zaprezentowali się na ostatnim EuroBaskecie, zaś Islandia to objawienie ostatnich eliminacji.

Zdecydowanie najsłabsza grupa zagra w Rydze, gdzie będziemy mogli oglądać prawdziwie bałtycką grupę – szkoda, że nas zabrakło. Mimo to sąsiedzkie pojedynki Łotwy, Estonii i Litwy zapowiadają się niezwykle emocjonująco. Do tego nieobliczalna Ukraina, zagadkowa Belgia oraz zawsze silni Czesi.  


Tuż przed losowanie władze FIBA Europe zaprezentował także oficjalną maskotkę turnieju, która wygląda tak: 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz