Drużyna z Ohio jest bezsprzecznym
wygranym pierwszych dwóch tygodni lipca, ponieważ pozyskali oni najbardziej rozchwytywane
nazwisko na rynku wolnych agentów. Do Cleveland po czterech latach wraca sam
król, czyli Lebron James, który z Cavs podpisał ledwie dwuletni kontrakt.
Wcześniej z klubem umowę przedłużył Kyrie Irving, który za pięć lat gry zgranie
90 milionów. Jednak, by pozyskać Lebrona włodarze Kawalerzystów musieli pozbyć
się takich zawodników jak: Jarrett Jack, Tyler Zeller i Sergey Karasev. Ale
nowy trener – David Blatt nadal w składzie ma niezwykle utalentowaną młodzież,
a już niedługo do składu dołączyć ma Mike Miller. Tymczasem niedawno do mediów
przedostała się informacja mówiąca o wymianie Kevina Love’a za Andrew Wiggins’a.
Przybyli: Lebron James (2/42), Andrew Wiggins (draft)
Pomimo utraty Lebrona Jamesa, prezydent
Heat Pat Riley całkiem nieźle wykorzystał ostatnie kilka dni. Sporym sukcesem
jest podpisanie Chrisa Bosha, który zapowiadał, że przeniesie się do Houston,
jeśli James wybierze inną ofertę niż Heat. Jednak kontraktu wartego 118
milionów Bosh po prostu nie mógł odrzucić. Wcześniej skład uzupełnili skrzydłowi:
Josh McRoberts oraz Danny Granger. Natomiast na przedłużenie swoich kontraktów
zdecydowali się: Chris Andersen i Mario Chalmers. Tymczasem lukę na obwodzie,
po Lebronie ma uzupełnić reprezentant Wielkiej Brytanii – Luol Deng, który
zdecydował się na dwuletnią umowę opiewającą na 20 milionów dolarów. Bliscy
przedłużenia nowych umów z Heat są również Dwayne Wade, Ray Allen oraz Greg
Oden. Skład uzupełnić mają również Shabazz Napier, Justin Hamilton oraz James
Ennis. Pierwszy podpisał już swoją umowę, natomiast pozostała dwójka bardzo
dobrze prezentuje się podczas NBA Summer League.
Przybyli: Chris Bosh (5/118), Luol Deng (2/20), Josh McRoberts
(4/22), Danny Granger (2/4.2), Chris Andersen (2/10), Mario Chalmers (2/8),
Shabazz Napier (draft), Garett Temple
Głównym celem działaczy Bulls
było pozyskanie Carmelo Anthonego, który jednak postanowił pozostać w swoim
dotychczasowym klubie. Mimo, to działacze klubu z Wietrznego Miasta świetnie
wykorzystali rynek wolnych agentów. W końcu udało im się namówić do gry w NBA
Nikolę Mirotica, co jest sporym sukcesem. Jednak największym ich osiągnięciem
było ściągnięcie z Los Angeles Pau Gasola i pozbycie się kłopotliwego kontraktu
Carlosa Boozera. Tym samym Byki mają bardzo doświadczonego podkoszowego
(Gasola), od którego codzienne niezbędna wiedzę będzie zbierał niezwykle
utalentowany Mirotic. Natomiast w drafcie wybrali super strzelca – Doug’a
McDermott’a, który w pierwszym meczu Summer League zdobył aż 31 punktów, przy
rewelacyjnej skuteczności.
Przybyli: Paul Gasol (3/22), Nikola Mirotic (3/17), Doug McDermott
(draft), Cameron Bairstow (draft)
Ostatni finaliści konferencji
wschodniej mają ogromne problemy na tegorocznym rynku transferowym. Z klubem
nic wspólnego nie chce mieć Evan Turner, który przygody w Indianapolis nie może
zaliczyć do udanych. Natomiast Lance Stephenson odrzuca kolejne propozycje
nowego kontraktu. Ponoć były rzucający obrońca Pacers chce za każdy sezon
dostawać co najmniej 10 milionów dolarów, na co nie bardzo chce się zgodzić
Larry Bird. GM Pacers również nieskutecznie szuka chętnych na Roya Hibberta.
Natomiast jedynymi nowymi twarzami w zespole są na razie C.J. Miles oraz Lavay
Allen
Przybyli: C.J. Miles (4/18), Levay Allen
O dziwo włodarze Raptors świetnie
wykorzystali okres podpisywania nowych umów. Pomimo ofert z wielu klubów, w
Kanadzie postanowił zostać Kyle Lowry, który za cztery lata gry zgarnie 48
milionów. W Toronto postanowił pozostać również drugi rozgrywający – Greivis Vasquez,
którego kusili m.in. włodarze Bucks. W drużynie pozostanie również ich
podstawowy silny skrzydłowy – Patrick Patterson, od którego ma uczyć się
Brazylijski podkoszowy – Lucas Nogueira.
It's official. Kyle Lowry is back with the #Raptors! Full details: http://t.co/LPRVmhqMy3 #RTZ #WeTheNorth pic.twitter.com/jyJkElazcF
— Toronto Raptors (@Raptors) lipiec 10, 2014
Przybyli: Kyle Lowry (4/48), Greivis Vasquez (2/13), Patrick
Patterson (3/18), Lucas Nogueira (Hawks), Bruno Coboclo (draft)
Zatrudnienie w roli prezydenta
klubu Phila Jacksona, przez właścicieli Knicks było prawdziwym strzałem w
dziesiątkę. Ponieważ popularny Phil dokonał niemożliwego i zatrzymał w klubie
największą gwiazdę oraz najgorętsze nazwisko wolnych agentów w tym roku.
Carmelo Anthony w Nowym Jorku spędzi kolejne pięć sezonów, za które zainkasuje
kolosalne 129 milionów. Natomiast nowym trenerem Anthonego zostanie sam Derek
Fisher.
"I’m willing to ride or die for New York.” -- @carmeloanthony #Knicks #NYMade pic.twitter.com/dAhPwSOjWZ
— NBA New York Knicks (@nyknicks) lipiec 13, 2014
Przybyli: Carmelo Anthony (5/129), Cleanthony Early (draft),
Thanasis Antetokunmpo (draft)
Wizards tak się spodobała gra w
NBA Playoffs, że za każdą cenę chcą tam trafić już za rok. Pierwszy, który
najlepiej to odczuł był Marcin Gortat, który otrzymał potężny kontrakt
opiewający na 60 milionów dolarów, o jakim wcześniej mógł tylko marzyć. Drugim
celem Czarodziei był Trevor Ariza, ale ten postanowił przenieść się do Houston
Rockets. Lukę po byłym skrzydłowym Wizards ma zapełnić nie kto inny jak sam –
Paul Pierce, który w stolicy Stanów Zjednoczonych spędzi kolejne dwa lata.
Bardzo bliski podpisania kontraktu jest również DeJuan Blair.
Best day Of my life!!! #wiz pic.twitter.com/HHvY5W00sm
— Marcin Gortat (@MGortat) lipiec 10, 2014
Przybyli: Marcin Gortat (5/60), Paul Pierce (2/11), DeJuan Blair,
Jordan Clarkson (draft)
Po latach posuchy w Detroit, ich
nowy trener oraz generalny menadżer – Stan Van Gundy, chce ponownie wprowadzić
Pistons do fazy playoff, co znaczy, że potrzebują oni solidnych wzmocnień.
Pierwszym zawodnikiem, który postanowił przywdziać trykot Pistons okazał się –
Jodie Meeks, który za trzy lata gry zgarnie 19 milionów. Natomiast w roli
solidnych rezerwowych powinni idealnie odnaleźć się D.J. Augustin oraz Caron
Butler.
Przybyli: Jodie Meeks (3/19), D.J. Augustin (2/6), Caron Butler
(2/9), Spencer Dinwiddie (draft)
Celtowie nadal są najczęściej
wymieniani przy praktycznie każdej wymianie. Więc pewnie dlatego włodarze
Celtics nie byli zbytnio aktywni na dotychczasowym rynku wolnych agentów. Ich
jedynym sukcesem jest zatrzymanie w składzie Avery Bradley’a, który podpisał
całkiem spory kontrakt wart aż 32 miliony. W międzyczasie do Bostonu w ramach wymiany przybyli Marcus Thorton oraz
Tyler Zeller.
Przybyli: Avery Bradley (4/32), Marcus Thorton (Nets), Tyler Zeller
(Cavaliers), Marcus Smart (draft), James Young (draft)
Wymarzonym wzmocnieniem Hornets
był zastrzeżony wolny agent – Gordon Hayward, któremu zaoferowali potężny
kontrakt wart 63 miliony. Jednak władze Jazz postanowiły wyrównać propozycję
ich rywali i marzenie włodarzy Hornets prysło. Mimo, to potrafili wzmocnić się
takimi solidnymi zawodnikami jak: Marvin Williams oraz Brian Roberts.
Przybyli: Marvin Williams (2/14), Brian Roberts (2/5.5), Noah
Vonleh (draft), P.J. Hairston (draft)
Włodarze Magic świetnie wybrali w
tegorocznym drafcie i do swojej młodej drużyny postanowili dokooptować
doświadczonych strzelców dystansowych. Pierwszym z nich jest były silny
skrzydłowy Phoenix Suns - Channing Frye, który podpisał czteroletni kontrakt
wart 32 miliony. Natomiast drugim to – Ben Gordon, który za dwa lata gry
zgarnie 9 milionów dolarów.
Przybyli: Channing Frye (4/32), Ben Gordon (2/9), Aaron Gordon (draft),
Elfrid Payton (draft), Devyn Marble (draft)
Hawks jak dotąd nie wyróżniali
się niczym szczególnym na rynku wolnych agentów, a ich jedynymi wzmocnieniami
są przyzwoici rzucający obrońcy: Kent Bazemore oraz Thabo Sefolosha.
Przybyli: Kent Bazemore (2/4), Thabo Sefolosha (3/12), Adrein Payne
(draft)
W tym roku działacze Nets - o dziwo - nie są zbytnio aktywni na rynku
transferowych, a ich jedynym sukcesem okazuje się zatrudnienie trenera. Nowym
szkoleniowcem okazał się Lionel Hollins. Wcześniej do klubu w wymianie z
Cleveland powędrowali: Jarrett Jack oraz Sergiey Karasev, a do zespołu być może
już niedługo dołączy Chorwat – Bojan Bogdanovic.
Przybyli: Jarrett Jack (Cavaliers), Sergiey Karasev (Cavaliers)
Podobnie jak Nets, największym
sukcesem Bucks jest zatrudnienie trenera. Od przyszłego sezonu na ławce
trenerskiej w roli pierwszego trenera będzie zasiadał – Jason Kidd, który po
nie zbyt udanej przygodzie w Nowym Jorku postanowił objąć zespół z dużo
mniejszymi aspiracjami sportowymi. Pierwszym dużym wzmocnieniem Kozłów ma być
Eric Bledsoe, który ma zostać nową ikoną klubu z Milwaukee.
Przybyli: Jabari Parker (draft)
Przybyli: Joel Embiid (draft), K.J. McDaniels (draft), Jeremi Grant
(draft), Russ Smith (draft)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz