To
już nie te same derby Trójmiasta, co jeszcze dwa, trzy lata temu, ale wciąż
jest to niebywale prestiżowe spotkanie. Oba zespoły zmierzą się już po raz 25,
a bilans zdecydowanie przemawia za Asseco (16-8).
W
ostatnim tego typu pojedynku w 4. kolejce Tauron Basket Ligi dość
nieoczekiwanie lepsza okazał się drużyna Asseco Gdynia, która bez większych
problemów rozbiła w Ergo Arenie swoich przeciwników 77:65. A do zwycięstwa
gdynian poprowadził duet: A.J. Walton – Filip Matczak. Pierwszy zdobył 23
punkty, zaś drugi zaliczył jeden z najlepszych występów w TBL odnotowując na
swoim koncie aż 17 „oczek”.
W
minionej kolejce zespołowi Asseco przyszło się mierzyć w Szczecinie z
beniaminkiem – King Wilki Morskie. Podopieczni Davida Dedka ponownie w tym
sezonie zawiedli na wyjeździe minimalnie przegrywając 69:67. A ekipie z nad
morza na nic się zdała świetna dyspozycja A.J. Waltona oraz Ovidijusa Galdikas,
którzy zdobyli łącznie 34 punkty i zebrali 20 piłek.
Tymczasem
w zeszły weekend Trefl zaliczył zdecydowanie najgorszy mecz w tym sezonie.
Sopocianie zostali rozbici przed własną publicznością przez AZS Koszalin 90:61.
A jedynym zawodnikiem Trefla, który nie zawalił tego meczu na całej linii był
Litwin – Sarunas Vasiliauskas, autor 15 punktów.
Wydaje
się, że w sobotni wieczór koszykarzy z Sopotu czeka równie ciężka przeprawa.
Ponieważ Asseco w Gdynia Arena jest zupełnie innym zespołem, notując tam imponujący
bilans 8-1. Być może nowy nabytek Trefla – Bojan Popović ograniczy poczynania
ofensywne A.J. Waltona, ale to tylko „być może”. W innym wypadku siódmą kolejną wygraną we własnej hali odnotują gdynianie. Trefl Sopot ostatnie zwycięstwo w Gdyni odniósł 17 marca 2013 roku, kiedy pokonali Asseco Gdynia 73:72, a wygraną w ostatnich sekundach zapewnił im
Lorinza Harrington.
ASSECO GDYNIA
Pierwsza Piątka:
PG - A.J. Walton
SG - Filip
Matczak
SF - Przemysław
Frasunkiewicz
PF - Piotr
Szczotka
C - Ovidijus
Galdikas
Lider: A.J. Walton (17.4 punktu, 4.4 asysty, 2.4 przechwytu)
Cichy bohater: Ovidijus Galdikas (12.3 punktu, 11.2 zbiórki, 3.1 bloku)
Kluczowy rezerwowy: Sebastian Kowalczyk (7.8 punktu)
Młodzieżowiec: Przemysław Żołnierewicz (3.8 punktu)
42% za dwa 31% za trzy 69% za jeden
Mocne strony:
· Trener – David Dedek, który do każdego meczu jest perfekcyjnie
przygotowany, ale w trudnych momentach meczu często wygląda na bezradnego. Mimo
wszystko jest bardzo silnym punktem Asseco.
· Prawdziwy lider drużyny – A.J. Walton. Wciąż ma problemy z
odpowiednią selekcją rzutów (37% z gry). Jednak z nim w na parkiecie Asseco
momentami wygląda wręcz rewelacyjnie.
· Najlepiej zbierający i blokujący center w lidze – Ovidijus Galdikas
(11.2 zbiórki i 3.1 bloku)
· Defensywa, średnio tracą 74.6 punktu – 1343
· Przewaga parkietu, bilans 8-1 oraz średnio zdobywają we własnej
hali 79.4 punktu, a tracą ledwie 70.3 punktu. Jedyna porażka z Jeziorem
Tarnobrzeg (81-93), później sześć kolejnych zwycięstw.
· Nieobliczalna młodzież, która w każdym momencie może zaskoczyć
rywala.
· Często stosowane pułapki obronne – krycie na całym boisku, zona press.
· Potężnie podkoszowi: Galdikas (217 cm), Parzeński (212), Szymański
(211).
· Niezbędne doświadczenie Przemysława Frasunkiewicza (36l.) i Piotra
Szczotki (33l.)
· Wzorowy scouting, przed każdym meczem.
· Przygotowanie motoryczne.
· Zgranie – skład praktycznie nie zmieniony w porównaniu z
poprzednim sezonem.
Słabe strony:
· Problemy z utrzymaniem odpowiedniej koncentracji na przestrzeni
całego meczu.
· Brak trzeciej strzelby – zawodnika, który w każdym spotkaniu
zdobywałby dwucyfrową liczbę punktów.
· Ledwie 12 ofensywa w lidze, średnio zdobywają 77.1 punktu.
· Lazar Radosavljević, który od początku sezonu zawodzi na całej linii (6.9
punktu, 36% z gry).
·
Bardzo wąska ławka rezerwowych
TREFL SOPOT
Pierwsza Piątka:
PG - Sarunas
Vasiliauskas
SG - Michał
Michalak
SF - Eimantas
Bendzius
PF - Paweł
Leończyk
C - Tautvydas
Lydeka
Lider: ?
Cichy bohater: Eimantas Bendzius (13.6 punktu, 40% za trzy, 5.1 zbiórki)
Kluczowy rezerwowy: Marcin Dutkiewicz (4.8 punktu, 47% za trzy)
Młodzieżowiec: Grzegorz Kulka (2.4 punktu)
49% za dwa 42% za trzy 75% za jeden
Mocne strony:
· Wyrównany i silnie obsadzony obwód.
· Klasyczny rozgrywający potrafiący zdobywać punkty – Sarunas Vasiliauskas.
· Nieobliczalny strzelec – Michał Michalak. 31 punktów ze Stelmetem
Zielona Góra i ledwie 4 „oczka” z Polfarmexem Kutno.
· Lepszy procent rzutów z gry.
· Dobra gra na wyjazdach, bilans 5-4 oraz średnio zdobywają 78.7
punktu a tracą ledwie 68.2 punktu.
· Trzecia ofensywa Tauron Basket Ligi – 83.3 punktu.
· Groźni w rzutach dynasowych – 168 celnych „trójek”.
Słabe strony:
· Bardzo słaba defensywa.
· Drugi najczęściej faulujący zespół Tauron Basket Ligi – 411 fauli
· Brak prawdziwego lidera. Wcześniej był nim Adam Waczyński, a przed
laty Filip Dylewicz. W obecnym sezonie w tej roli próbował odnaleźć się Marcin
Stefański, ale ma on za mało atutów koszykarskich. Paweł Leończyk zbytnio się w
tym nie odnajduje, a Michał Michalak jest – chyba – jeszcze na to za młody.
· Nie najlepsza komunikacja na linii trener – zawodnicy
· Darius Maskoliunas, który zamiast zająć się pracą wszczyna
utarczki słowne z zarządem oraz zawodnikami. Chcąc w ten sposób uzasadnić
kolejne niepowodzenia.
· Team Spirit
· Podkoszowi – przeciętny Leończyk, tylko jeden klasyczny center.
· Problemy z utrzymaniem odpowiedniej formy.
· Zbyt zachowawcza gra młodymi zawodnikami. Początek tego niezwykłego widowiska o godzinie 18.00 w Gdynia Arena.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz